the-sacrament-of-the-eucharist_mobile
the_sacrament_of_the_eucharist
Credopedia Sakrament Eucharystii 

Credopedia

Sakrament Eucharystii 

Odkąd Jezus Chrystus założył Kościół, możemy spotykać się z Nim tak, jak spotykali się z Nim Jego współcześni. Aby było to możliwe, Jezus dał nam wielki dar: Eucharystię!

minut na przeczytanie | Stani Mičkovicová

Co dzieje się podczas Mszy Świętej?

Przed swoją śmiercią Jezus po raz ostatni zgromadził wokół siebie swoich uczniów na komunię. Dał im chleb i wino i wypowiedział słowa: „To jest moje Ciało, to jest moja Krew”.

To, co Jezus uczynił wtedy i co powierzył swoim Apostołom, kapłani wypełniają za każdym razem, gdy odprawiają Mszę Świętą. Podczas każdej celebracji Eucharystii powtarzają dokładnie te same słowa, które Jezus wypowiedział podczas Ostatniej Wieczerzy.

Ale Msza Święta nie jest zwykłą pamiątką, czyli nie jest zwykłym wspomnieniem czegoś, co wydarzyło się dwa tysiące lat temu. Bo choć wspomnienia są piękne, to nie mogą zastąpić teraźniejszości. W celebracji Eucharystii chodzi o coś więcej niż pamięć. Zgodnie ze słowami konsekracji, Jezus jest prawdziwie obecny w każdym kawałku chleba i w każdej kropli wina. Nie tylko wirtualnie lub symbolicznie, ale w rzeczywistości. Na zewnątrz chleb jest nadal chlebem, a wino jest nadal winem. A jednak Jezus tam jest. Ze swoim człowieczeństwem i Boskością. W teologii mówimy o realnej obecności Chrystusa w Eucharystii. Trwa ona tak długo, jak długo istnieją eucharystyczne postaci chleba i wina.

Eucharystia: tajemnica naszej wiary

Ale jak Jezus może stać się pokarmem, który jest spożywany? Jak może dać nam swoje ciało do spożycia?

Wcale nie jest łatwo uwierzyć, że chleb i wino przemieniają się w ciało i krew Chrystusa. Nie było to łatwe nawet dla współczesnych Jezusowi. Kiedy Jezus wyjaśniał swoim uczniom, że da siebie jako pokarm w Eucharystii, to wielu z tych, którzy Go słuchali, mówiło:„Ta nauka jest trudna do przyjęcia. Któż może tego słuchać?” (J 6, 60). I co się wtedy stało? „Odtąd wielu Jego uczniów wycofało się i już więcej z Nim nie chodziło” (J 6, 66). Piotr, który później został pierwszym papieżem Kościoła, był również obecny podczas tej mowy Jezusa. Podobnie jak wielu innych, mógł odejść. Ale tego nie zrobił. W odpowiedzi na pytanie Jezusa skierowane do dwunastu Apostołów: „«Czy i wy chcecie odejść?», odparł Szymon Piotr: «Panie, do kogo mielibyśmy pójść? Przecież Ty masz słowa życia wiecznego. A my uwierzyliśmy i przekonaliśmy się, że Ty jesteś Świętym Boga»” (J 6, 67-69).

Piotr uwierzył Jezusowi: „Wierzę Ci, Panie, ponieważ Ty tak powiedziałeś”. Kropka. Wiara nie opiera się na dowodach i przytaczanych faktach, w przeciwnym razie nie byłaby już wiarą. Wiara jest wewnętrznym przekonaniem, a nie wiedzą. Eucharystia jest tajemnicą naszej wiary, która przekracza nasze ludzkie zrozumienie. A jednak z żywej wiary rodzi się doświadczenie. Prawdziwe spotkanie!

Eucharystia tworzy wspólnotę

Eucharystia ma różne nazwy: Najświętsza Ofiara, Msza Święta lub także Najświętszy Sakrament Ołtarza i Komunia Święta.

„Communio” to łacińskie słowo oznaczające 'wspólnotę'. Kiedy więc przyjmujemy Ciało Pana, istnieje wspólnota między Nim a nami. A ta wspólnota z Jezusem oznacza, że wszyscy, którzy Go przyjmują, również stają się wspólnotą między sobą. Ta wspólnota nazywa się Kościołem!

W naszym codziennym życiu powinniśmy zdawać sobie sprawę z tego, że Msza Święta nie jest zwykłym zgromadzeniem wierzących, ale spotkaniem z żywym Bogiem w Świętej Eucharystii. „Zobaczcie, jak oni się miłują”, napisał starożytny pisarz Tertulian o pierwszych chrześcijanach. Jakkolwiek patetycznie by to nie brzmiało, miłość powinna być znakiem rozpoznawczym wszystkich chrześcijan na przestrzeni wieków. To nie nauczanie, ale żywe świadectwo i sposób życia czynią chrześcijan „solą ziemi” i „światłem świata”(Mt 5, 13-16). Oznacza to, że dzięki chrześcijanom, którzy przeżywają swoje spotkanie z Jezusem w Eucharystii, także inni mogą doświadczać obecności Boga.

Pozwól Jezusowi cię dotknąć

Jezus, nasz Zbawiciel, jest tak pokorny, że staje się dzieckiem. Jest nawet tak pokorny, że pozwolił się ukrzyżować za nas. I właśnie tak: Jego pokora jest rzeczywiście Boska, ponieważ wykracza poza czas. Nawet dzisiaj Jezus pokornie zwraca się do nas, gdy pozwala się przemienić w kawałek chleba. Robi to dla ciebie i dla mnie! Chce, abyśmy łatwiej się do Niego zbliżyli, chce, abyśmy przyjęli Go do naszego wnętrza.

W Eucharystii Jezus jest o wiele bliżej nas, niż moglibyśmy kiedykolwiek to sobie wyobrazić. Pozwólmy się Mu dotknąć w tym tajemniczym spotkaniu, tak jak Apostołowie pozwolili się Mu dotknąć. Jezus zaprasza nas na niedzielne spotkanie. Czy przyjmiemy Jego zaproszenie? ∎